Primera Division. Trener Villarreal zmarł dzień po mianowaniu na stanowisko

Hiszpańską piłkę ligową obiegła szokująca informacja o śmierci Manuela Preciado - trenera, który przez pięć i pół roku pracował w Sportingu Gijon. W środę Villarreal ogłosił, że szkoleniowiec poprowadzi ?Żółtą Łódź Podwodną? w kolejnym sezonie, a w nocy ze środy na czwartek mężczyzna zmarł na zawał serca.

Informację o śmierci swojego byłego szkoleniowca potwierdził oficjalnie klub z Gijon. Preciado został zwolniony ze Sportingu w styczniu po tym jak spędził pięć pół i roku na jego ławce trenerskiej. W czwartek jego zatrudnienie ogłosił Villarreal, któremu szkoleniowiec miał pomóc w powrocie do Primera Division.

W piątek Preciado miał zostać zaprezentowany jako trener podczas specjalnej konferencji prasowej na stadionie uczestnika tegorocznej Ligi Mistrzów. W nocy ze środy na czwartek szkoleniowiec przeszedł zawał, którego nie przeżył. Miał 54 lata.

W trakcie swojej długiej kariery zawodniczej Preciado bronił barw Racingu Santander, Linares i Alaves. Na początku lat dziewięćdziesiątych zawiesił buty na kołku i zasiadał na ławkach trenerskich kolejno Racingu, Gimnastiki, Levante i od 2006 Sportingu. Na stanowisku szkoleniowca Villarreal zastąpił Miguela Angela Lotinę.

Cristiano Ronaldo chce zostać w Realu do końca kariery ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.