Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?
- Moja kontuzja była naprawdę ciężka. Dlatego wrócę do gry dopiero wtedy, gdy będę w pełni sił. Na szczęście z dnia na dzień czuję się coraz lepiej - mówił Puyol kilka dni temu. Niestety, wszystko wskazuje na to, że do 14 i 17 sierpnia, a więc dni, na które zaplanowano starcia gigantów futbolu, Puyol do składu "Dumy Katalonii" nie wróci. Od początku okresu przygotowawczego kapitan Barcy trenuje indywidualnie, próbując odbudować formę po operacji, jakiej poddał się zaraz po zakończeniu poprzedniego sezonu. "Marca" twierdzi, że ten proces jeszcze trochę potrwa i nie wyklucza, że Puyola zabraknie także w meczu zwycięzców Ligi Mistrzów z FC Porto o Superpuchar Europy (26 sierpnia, Monako).
Kłopoty Puyola to dobra wiadomość dla fanów Realu. W poprzednim sezonie "Królewscy" pokonali swego odwiecznego rywala tylko raz - w finale Pucharu Króla, w którym kapitan Barcelony nie zagrał.
Bez Pyuola Barca bezradna ?
