Statystyczny serwis Whoscored.com wyliczył Lewandowskiemu notę 8.8 - najwyższą ze wszystkich piłkarzy grających w tym spotkaniu i umiejscowił Polaka w jedenastce kolejki. Kapitan reprezentacji Polski oddał w sumie 12 strzałów, w tym pięć celnych, miał jedno kluczowe podanie oraz miał 90 proc. skuteczności podań.
W niemieckiej prasie przewija się stwierdzenie, że jest "cichym zabójcą" - bywa niewidoczny (tylko 37 razy dotknął piłkę), ale nagle wyłania się i "kąsa". O "Lewandowskim-zabójcy" pisze m.in. Goal.com, który dał Polakowi ocenę 4,5/5, oraz "Suddeutsche Zeitung".
Niemiecka gazeta przypomina, że polski snajper ma już tylko jedno trafienie mniej niż zdobywca 20 goli Pierre-Emerick Aubameyang. 72 proc. czytelników "Suddeutsche Zeitung" uznało, że Lewandowski rozegrał "Supermecz" - spotkanie idealne.
W serwisie Sportal.de zabrakło tylko pół punktu do oceny idealnej - otrzymał notę 1,5. "Zmarnował kilka okazji" - czytamy w uzasadnieniu.
Ale już "Abenzeitung Muenchen" nie miało wątpliwości - Lewandowski otrzymał najwyższą ocenę z możliwych - 1.
Robert Lewandowski Sportowcem Roku, Anna ozdobą gali [ZOBACZ]