Od początku spotkania Ribery miał ciężkie życie z Benjaminem Kesselem. Obrońca rywala grał ostro, starając się powstrzymywać Francuza w każdy możliwy sposób. I już w 5. minucie Ribery chciał zemścić się na Kesselu; celowo kopnął go od tyłu, gdy nie miał szans na przejęcie piłki. Sędzia powinien pokazać Francuzowi czerwoną kartkę, ale nie widział tego zdarzenia.
To jednak nie umknęło uwadze Pepa Guardioli, który postanowił przywołać swojego podopiecznego do porządku. Guardiola ma na uwadze zbliżający się mecz z Szachtarem Donieck w Lidze Mistrzów. - Ten mecz jest jak finał, dlatego musisz się
kontrolować - miał powiedzieć hiszpański trener według "Sport Bild". - W Lidze Mistrzów gra w dziesięciu przeciwko jedenastu to bardzo groźna sytuacja. To się nie może powtórzyć...
- Zaatakował mnie dwiema wyprostowanymi nogami. Mogło się to dla mnie źle skończyć - wytłumaczył sytuację Ribery.
Piłkarze Bayernu w tym sezonie dostali trzy czerwone kartki. Dwie w Lidze Mistrzów, obie w meczach wyjazdowych - Mehdi Benatia z Manchesterem City (porażka 2-3) oraz Xabi Alonso z Szachtarem (0-0). W Bundeslidze z boiska wyrzucony został Jerome Boateng w spotkaniu z Schalke 04 (1-1). Polskie lekkoatletki na HME w Pradze: szybkie, zwinne i śliczne [ZDJĘCIA]
O historii błyskotliwej kariery Pepa Guardioli przeczytaj w jego biografii >>
źródło: Okazje.info
