Puchar Niemiec. Bayern wygrał z Brunszwikiem i jest w ćwierćfinale

Bayern zaczął mecz z drugoligowym Eintrachtem Brunszwik w najsilniejszym składzie: z Lewandowskim, Riberym, Robbenem i Goetzem (w drugiej połowie na boisko wszedł Mueller). Przez całą pierwszą połowę gospodarze mieli spore problemy - mądrze ustawieni goście skutecznie się bronili, a gwiazdy z Monachium miały mało szans na pokonanie Gikiewicza. Od czasu do czasu Eintracht wyprowadzał groźne kontry, ale Neuer ani razu nie musiał interweniować.

Gikiewicz skapitulował w doliczonym czasie gry, tuż przed przerwą. Alaba kapitalnie przymierzył z rzutu wolnego, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki. Polski bramkarz nie miał szans.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił - Bayern miał piłkę i kontrolował spotkanie, goście czekali na kontry. W 57. minucie Goetze dostał podanie na 25. metrze i ruszył w kierunku bramki Gikiewicza. Po drodze minął trzech rywali i uderzył obok wychodzącego z bramki Polaka. Do końca meczu Bayern stworzył sobie kilka okazji - najlepsze zmarnował Mueller, który w końcówce pojawił się na boisku - ale więcej bramek nie padło.

Gikiewicz zaprezentował się poprawnie, wyłapał kilka dośrodkowań i strzałów, przy bramkach nie miał szans. Lewandowski tym razem gola nie strzelił - najlepszą okazję zmarnował w końcówce pierwszej połowy. W drugiej często wracał po piłkę i skupiał się na dogrywaniu partnerom.

W ćwierćfinale Pucharu Niemiec Bawarczycy zmierzą się z Hoffenheim, który wygrał na wyjeździe z Aalen 2:0.

Sebastian Mila w Borussii? [NAJLEPSZE KOMENTARZE]

źródło: Okazje.info