Bundesliga. Borussia wygrała z Fortuną, gol Błaszczykowskiego

Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe Fortunę Dusseldorf 2:1, a drugą bramkę dla podopiecznych Juergena Kloppa strzelił tuż po wejściu na boisko Jakub Błaszczykowski. Gola nie strzelił - także wchodzący z ławki - Robert Lewandowski, co oznacza, że końca dobiegła jego 12-meczowa seria spotkań ze zdobytym golem.

Goście rozpoczęli mecz w mocno rezerwowym zestawieniu - w "11" nie znaleźli się wszyscy gracze z podstawowego składu poza Matsem Hummelsem i Sebastianem Kehlem. Mimo to Borussia wyszła na prowadzenie 1:0 w 20. minucie, gdy fantastycznym strzałem z bardzo daleka popisał się Nuri Sahin, który zmieścił piłkę w samym okienku.

W 69. minucie na boisko weszli dwaj Polacy - Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski. Minutę później najlepszy strzelec Borussii podał do Sahina, a ten oddał piłkę kapitanowi naszej kadry, który wbiegał w pole karne. "Kuba" łatwo pokonał bramkarza rywali i mógł cieszyć się z podwyższenia wyniku.

Gospodarzom w przedostatniej minucie regulaminowego czasu udało się jeszcze strzelić gola kontaktowego, gdy podanie z rzutu wolnego wykorzystał Bodzek, który strzałem głową pokonał Langeraka. Fortunie nie udało się jednak doprowadzić do remisu i mecz zakończył się wygraną Borussii.

Gola nie strzelił jednak Lewandowski, co oznacza, że jego seria kolejnych meczów ze strzelonym golem dobiegła końca. Licznik zatrzymał się na dwunastu spotkaniach i Polak jest w tej klasyfikacji na drugim miejscu za Gerdem Muellerem (16 meczów).

Zmalała także przewaga Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców. Gola z rzutu karnego w meczu Bayeru z Werderem strzelił Kiessling, który ma na koncie 22 gole. Prowadzący w zestawieniu Polak ma o jedną bramkę więcej.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS i na Androida

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.