Bundesliga. Borussia daje Lewandowskiemu czas do maja

Robert Lewandowski ma czas do maja na decyzję, czy zostaje w Borussii Dortmund - informuje niemiecki dziennik ?Ruhr Nachrichten?. Według gazety taką informację polskiemu napastnikowi i jego menedżerowi Cezaremu Kucharskiemu przekazał prezes klubu Hans-Joachim Watzke

Lewandowski ma kontrakt z Borussią do czerwca 2014 roku. Dużo jednak mówi się o jego transferze już w letnim okienku transferowym, a wśród klubów, które są nim zainteresowane, media wymieniają m.in. Manchester United, Chelsea, Arsenal Londyn czy Bayern Monachium. Polak jeszcze nie określił swojego stanowiska, czy chce zostać na kolejny sezon w Borussii, a klub nalega, by to jak najszybciej zrobił.

Borussia już wcześniej zażądała od napastnika decyzji, która miała zapaść do marca. I zaproponowała podwyżkę z 1,5 mln euro rocznej pensji do 3,5 mln. Ponieważ decyzji Polaka wciąż nie ma, klub ponowił swoje żądanie. Jak donosi "Ruhr Nachrichten", Lewandowski ma czas do maja.

- Nasze stanowisko jest znane - mówi dyrektor sportowy Michael Zorc. "To oznacza, że klub chce jak najszybciej znać plany Polaka. BVB chce także dyktować tempo i kierunek negocjacji. Watzke mówił, że to klub trzyma w tej sytuacji lejce, bo Lewandowski ma ważny kontrakt jeszcze przez rok" - pisze gazeta.

Jak czytamy w "Ruhr Nachrichten", angielskie kluby już szykują oferty, a Zorc potwierdza: - Jest zainteresowanie Lewandowskim.

Gazeta dodaje, że dla klubu kwota ewentualnego transferu (między 20 a 30 mln euro) ma drugorzędne znaczenie. "Najważniejsze, żeby ich najlepszy napastnik nie trafił do największego rywala Bayernu, który też jest Polakiem zainteresowany" - czytamy.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.