Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?
Houllier, jako menedżer Aston Villi, nie mógł uczestniczyć w końcówce ostatniego sezonu. Z powodu silnych bólów w klatce piersiowej wylądował w szpitalu. Po 9-miesięcznej pracy na Villa Park lekarze zabronili mu powrotu do niej przed wrześniem. W miejsce Houlliera został zatrudniony Alex McLeish.
Francuski szkoleniowiec problemy z sercem miał już podczas swojej pracy w FC Liverpool.
- Miałem niedokończoną pracę w Aston Villi. Była opcja, że do września moje miejsce zajmie mój asystent Gary McAllister, ale właściciel postanowił, że zatrudni nowego menedżera. Muszę to zaakceptować. Rozstaliśmy się w przyjaznych okolicznościach - powiedział Houllier.
- W tym momencie chcę mieć pewność, że wyzdrowieję, a potem zobaczymy. Ale na pewno posłucham się rady lekarzy. Jeśli powiedzą, że mam zakończyć karierę to tak zrobię. Na razie kazali mi odpoczywać do września - dodał 63-letni szkoleniowiec.