Friedel ma już 40 lat, ale wcale nie myśli o zakończeniu kariery. Przez ostatnie trzy sezony występował w Aston Villi, a na początku czerwca podpisał dwuletni kontrakt z Tottenhamem. Odrzucił tym samym propozycję West Bromwich, co - jak podaje "The Sun" - może spowodować, że na The Hawthorns trafi Kuszczak. Zwolennikiem transferu Polaka jest obecny szkoleniowiec drużyny - Roy Hodgson.
Kuszczak jest zdecydowany na odejście z Manchesteru, mimo że od przyszłego sezonu w drużynie z Old Trafford nie będzie już kończącego karierę Edwina Van Der Sara. Przez wszystkie sezony spędzone w Manchesterze, Polak musiał zadowolić się jedynie rolą rezerwowego, ale dopiero w ostatnich miesiącach zaczął otwarcie mówić, że chce zmienić klub.
29-letni Kuszczak występował w WBA w latach 2004-06. W drugim z sezonów był podstawowym bramkarzem i choć drużyna spadła z ekstraklasy, to jedna z interwencji Polaka została uznana przez BBC "paradą sezonu".
O miejsce w pierwszym składzie Kuszczak rywalizowałby z 25-letnim Scottem Carsonem.
Premier league. Ancelotti robi sobie rok przerwy ?