Zobacz gole z meczu na Z czuba.tv
Sobotni mecz Arsenalu z Newcastle zakończył się wynikiem 4:4. Do przerwy piłkarze z Londynu prowadzili już 4:0, jednak w drugiej połowie rywale odrobili straty. Francuska telewizja France 2 poinformowała, że przebiegiem spotkania zainteresowała się międzynarodowa organizacja policji.
Według France 2 Interpol ma zbadać powiązania Tomasa Rosickiego i sędziego Phila Dowda, który prowadził sobotnie spotkanie. Czeski pomocnik Arsenalu pojawił się na boisku w 69. minucie przy wyniku 4:1 i miał współudział przy stracie dwóch goli. Najpierw faulował w obrębie swojego pola karnego - z rzutu karanego Wojciecha Szczęsnego pokonał wtedy Barton, a następnie znów przewinił, tuż przed polem karnym - Newcastle po stałym fragmencie gry zdobyło bramkę.
Francuskie media, co podchwyciły szybko plotkarskie serwisy na Wyspach, przypominają, że sędzia Phil Dowd prowadził mecz Arsenalu z Sunderlandem (1:1) - w trakcie tego spotkania Rosicky nie wykorzystał rzutu karnego.
France 2 dodaje, że Interpol bada transfery pieniężne, których dokonywano w czasie meczu.
W poniedziałek rano międzynarodowa organizacja policji zdementowała doniesienia Francuzów.
- Interpol nie dostał żadnego doniesienia tyczącego się sobotniego spotkania, nie zostaliśmy poproszeni o pomoc - powiedział dziennikarzowi Daily Telegraph rzecznik prasowy Interpolu.
Co ciekawe France 2 twierdzi, że organizacja miała być zawiadomiona o podejrzanych wydarzeniach dookoła meczu, przez "niemieckie źródło"
Relacja z meczu Newcastle - Arsenal