Puchar Anglii. Walcott przeprosił za próbę wymuszenia karnego

Skrzydłowy Arsenalu Theo Walcott przeprosił za próbę wymuszenia rzutu karnego w zremisowanym 1-1 meczu Pucharu Anglii przeciwko Leeds. Arbiter pokazał na jedenasty metr, jednak po konsultacji z asystentem zmienił decyzję. - Próbowałem wymusić rzut karny. Nie chcę, by się to powtórzyło - tłumaczył Walcott.

Theo Walcott upadł na murawę po interwencji Alexa Bruce'a w polu karnym gości. Prowadzący spotkanie Phil Dowd bez wahania wskazał na "wapno". Po konsultacji z sędzią liniowym zmienił jednak swoją decyzję.

Walcott w doliczonym czasie meczu wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił Cesc Fabregas. Po meczu, Walcott wydał oficjalne oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie. - Chcę przeprosić menadżerów bo rzeczywiście "nurkowałem". Próbowałem wymusić rzut karny - powiedział Walcott stronie klubowej Arsenalu.

- Nie jestem zadowolony ze swojej postawy, ale cieszę się z remisu - dodał piłkarz.

Walcott został najlepiej ocenionym zawodnikiem Arsenalu za występ w meczu z Leeds. Serwis Goal.com nagrodził go oceną "8". Był jedynym zawodnikiem "Kanonierów", który otrzymał wyższą notę od Wojciecha Szczęsnego (7).

Puchar Anglii. Dobra nota Wojciecha Szczęsnego?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.