Po pierwszej połowie było już 0:2. W drugiej części huraganowe ataki gospodarzy przyniosły im zaledwie honorową bramkę. Porażka spowodowała, że Liverpool znalazł się w strefie spadkowej na 18. miejscu. Tak nisko, po minimum trzech rozegranych meczach, nie był od 46. lat!
Z kolei Blackpool po raz ostatni wygrało na Anfield Road 43 lata temu.
Fabiański nie uratował Arsenalu