Niewiele lepsi są fani Liverpoolu - zajmują w "klasyfikacji niewierności" drugie miejsce. Za nimi uplasowali się kibice Arsenalu, Chelsea i Tottenhamu.
Adam Scott z serwisu Illicit Encounters.com, który przeprowadził badania, opowiada: - Fani jeżdżą oglądać drużynę i wtedy dopuszczają się zdrady.
Szóste miejsce zajęli fani Newcastle. Wśród zdradzających kibiców Sunderlandu 4 procent to kobiety.
W czołowej dziesiątce niewiernych są cztery kluby z Londynu - oprócz trzech wymienionych powyżej, także fani West Ham United.
Sara Hartley, również z serwisu IllicitEncounters.com, dodaje: - Im wyższe kibic ma zarobki, tym bardziej może sobie pozwolić na zdradę. Może po prostu lepiej ją ukryć - zmieniać karty SIM, odwiedzać kochanki w hotelu itd.
Prawie trzy miliony funtów - tyle jest warty gol Robinho