Rafael Benitez: Manchester nie jest najlepszy, po prostu ma więcej punktów i pieniędzy

- Jeżeli Manchester United wygra Premier League, to wcale nie będzie to oznaczało, że jest najlepszy. Po prostu zdobył więcej punktów, nic poza tym - powiedział trener Liverpoolu Rafael Benitez. W sobotę drużyna Alexa Fergusona ma szansę zdobyć 18 ligowy tytuł w historii klubu.

Manchester United zdobył w sobotę punkt w meczu z Arsenalem i zapewnił sobie 18 tytuł mistrza Anglii. Tym samym, drużyna sir Alexa Fergusona wyrównala ligowy rekord Liverpoolu.

Trener "The Reds" Rafael Benitez przed meczem nie uważał jednak, że to daje prawo mówienia o Manchesterze jako o obecnie najlepszej drużynie w kraju

- Jeżeli Manchester wygra ligę, to będzie to oznaczało tylko to, że mają najwięcej punktów. Jest wiele bardzo dobrych zespołów na innych miejscach w tabeli. Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek mówił o naszej drużynie jako o najlepszej. Może i tacy jesteśmy, ale tylko w pewnych momentach. Bez układania ich w kolejność, uważam że najlepszymi klubami w Premier League są: Chelsea, Manchester, Liverpool i Arsenal. Nazze 80 pkt to bardzo dobry wynik, 86 Manchesteru jeszcze lepszy. I to chyba wszystko - powiedział Benitez.

Przewagę drużyny z Old Trafford trener Liverpoolu tłumaczy większym budżetem.

- Jak dla mnie, Manchester ma szerszy skład z piłkarzami najwyższej klasy, ale oni zawsze wydają więcej niż my. Jeżeli popełnią błąd, to zawsze mogą wymienić zawodników. Budżety - to one powodują o różnicy naszych drużyn - dodał Benitez.

Ostatnie mistrzostwo Anglii Liverpool wywalczył w 1990 roku. Trenerem był wtedy Kenny Dalglish. Największym sukcesem Rafaela Beniteza jest jak na razie triumf w Lidze Mistrzów w 2005 roku

Czas na futbolową ucztę: Poznamy trzech wielkich mistrzów? 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.