Zczuba.tv: Zobacz jak Fabiański i Arsenal pokonali Burnley ?
Tym samym Arsenal zemścił się za porażkę z Burnley w Pucharze Ligi, która miała miejsce w grudniu. Znakomite bramki strzelali Carlos Vela i Eduardo da Silva, który w niedzielę był kapitanem swojego zespołu. Był to dopiero drugi mecz zmagającego się z kłopotami zdrowotnymi Chorwata w barwach Arsenalu w tym sezonie.
Ostatnią bramkę dla londyńczyków zdobył Emmanuel Eboue. Przeciwnik nie stworzył poważnego zagrożenia pod bramką Polaka.
Pierwsza bramka padła po błędzie Chrisa Eaglesa. Piłkę przejął Andriej Arszawin i obsłużył Velę, który zdobył prowadzenie w 25 min. lewą nogą przerzucając piłkę nad Brianem Jensenem.
Drugi gol był jeszcze lepszy. Doskonałego krosa zagrał Alex Song, a Eduardo uderzył ją zewnętrzną stroną lewej stopy z woleja. Poprzednio Eduardo zdobył dwie bramki w spotkaniu rozegranym przeciwko Cardiff City.
17. lub 18. marca Arsenal zmierzy się z Hull. Zwycięzca tego pojedynku dołączy do wyłonionych już półfinalistów - Manchesteru United i Chelsea. W drugim niedzielnym meczu Everton zagra z Middlesbrough.