Za pierwszy podejściem Manchester oferował za Bułgara 20,5 miliona funtów. Tottenham odrzucił jednak ofertę, przedstawioną miesiąc temu. Ostatnie rozmowy prowadzono w weekend i kluby zdaniem angielskiego "The Times" niebawem dojdą do porozumienia. Świadczy o tym stanowisko trenera "Kogutów" Juande Ramosa, który powiedział, że chce zakończyć trwający od dłuższego czasu serial z przejściem Berbatowa na Old Trafford.
- Nie mogę czekać dłużej na wyjaśnienie tej sprawy, bo okno transferowe zamyka się w przyszłym tygodniu [1 września red.] - powiedział Juande Ramos. - Mam nadzieje, że sytuacja do tego czasu się wyjaśni - dodał.
Piłkarz myśli tylko o jednym. Chce przejść do Manchesteru i jak sam mówi jest to jego marzeniem. Szalę goryczy przelało zachowanie piłkarza, który przed meczem z Sunderlandem powiedział, że nie jest w stanie zagrać.
- Po odbyciu spotkania z Berbatowem stwierdziliśmy, że mentalnie nie nadaje się do gry - wyjaśnił asystent pierwszego trenera Gustavo Poyet. - Kiedy piłkarz mówi menedżerowi, że nie czuje się na siłach żeby zagrać cały mecz, to na tym poziomie rozgrywek nie masz innego wyjścia jak go nie wystawiać - dodał.
Szkoleniowiec Manchesteru United, Sir Alex Ferguson, nie może się wręcz doczekać przyjazdu Dimitara Berbatowa do swojego klubu. Szkocki trener chce zwiększyć rywalizację w linii ataku, po tym jak z klubem w najbliższych dniach pożegna się Louis Saha. W klubie dali Francuzowi zielone światło i może odejść w każdej chwili. Ma oferty z AS Roma i AS Monaco.
Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama