Ile jest w stanie zapłacić Liverpool za Robbie Keane'a? Crouch i 5 mln to za mało

W czwartek Robbie Keane wrócił na zgrupowanie Tottenhamu i dowiedział się, że klub odrzucił wartą 20 mln funtów propozycję z Liverpoolu.

Czystka w Chelsea - na co komu Drogba ?

Tottenham zdążył też wcześniej odrzucić ofertę, w której skład wchodził Peter Crouch i 5 mln funtów. Keane ma wielkę ochotę na przenosiny. Dla swoich planów ma poparcie trenera reprezentacji Irlandii, Giovanniego Trapattoniego.

Tottenham niechętnie pozbędzie się jednego ze swoich najlepszych zawodników, ale krążą słuchy, że opcja zakładająca Croucha i 10 mln funtów mogłaby spotkać się na White Hart Lane z zainteresowaniem. Sam zawodnik przekazał działaczom, że jeżeli będą w stanie osiągnąć porozumienie z Liverpoolem, to byłby wdzięczny za możliwość dołączenia do klubu, któremu kibicował w dzieciństwie.

Trener Juande Ramos zdążył już wydać 30 mln funtów na Lukę Modrica, Johna Bostocka i Dos Santosa z Barcelony oraz bramkarza Heurelho Gomesa. Teraz musi zacząć generować przychody, więc cena za Keane'a na pewno nie będzie mała. Tym bardziej, że kolejnym zawodnikiem bliskim przejscia do Tottenhamu jest pomocnik David Bentley z Blackburn. Sevilla odrzuciła w tym tygodniu propozycję 12,6 mln funtów za Diego Capela, ale w tym przypadku Tottenham również nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Ramos chciałby pokryć wszystkie poniesione do tej pory koszty, sprzedając Dimitara Berbatowa, ale nikt nie chce zapłacić za niego aż tyle, ile żąda klub.

Real Madryt mógłby wycofać się z wyścigu o Berbatowa, żeby ugłaskać Manchester, który też jest zainteresowany jego pozyskaniem, a w konsekwencji ułatwić sobie negocjacje w sprawie Cristiano Ronaldo, ale Sir Alex Ferguson nie wyłoży za napastnika 30 mln funtów. Właśnie tyle żąda Tottenham od innego klubu z Premiership za swojego zawodnika.

Jo w Man City, pół składu poza nim ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.