Dlaczego Liverpool zremisował z Southampton? Juergen Klopp zna przyczynę

Po przegranym przez Liverpool finale Pucharu Ligi Angielskiej Juergen Klopp obwinił wiatr, po weekendowym remisie z Southampton problemów znów dopatrzył się w czynnikach zewnętrznych.

W niedzielę Liverpool zremisował u siebie bezbramkowo z Southampton. Ten wynik może na koniec sezonu przesądzić o tym, że "The Reds" nie zajmą miejsca w pierwszej trójce Premier League i do Ligi Mistrzów będą się przedzierać przez kwalifikacje. Co więcej, teoretycznie wciąż mogą spaść nawet na szóste miejsce, które daje tylko miejsce w Lidze Europy.

Dlaczego więc Liverpool tylko zremisował z Southamtpon? Klopp wyjaśnia: - Wiem, że pewnie nikt nie będzie chciał o tym słuchać, ale ja jestem wystarczająco odważny, więc powiem. Boisko było suche jak pieprz.

- Nawodniliśmy murawę przed meczem tak bardzo, jak to było możliwe, ale po 15 minutach było już sucho. Wszystko przez ten wiatr. Grało się bardzo trudno, wiele zagrań było nieudanych. Nie dziwię się, że kibice zastanawiali się, "jak oni mogą tak grać" - dodał Klopp.

- Jeśli starasz się grać w piłkę z dużą ilością podań, długo utrzymywać się przy piłce, to potrzebujesz do tego jak najlepszych warunków. A tego nie mieliśmy. To nie jest niczyja wina, opisuje wam po prostu sprawę - mówił Klopp.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.