- Oba kluby są podobne jeśli chodzi o budżet, ale ogólnie Barcelona jest znacznie większa - stwierdził Bravo. Dodał, że zmiana klubów "wiązała się z wieloma rzeczami. To przeprowadzka rodziny, kwestia języka czy ruchu lewostronnego".
Chilijczyk wypowiedział się również na temat swojego nowego trenera Pepa Guardiola. - Dla mnie to najlepszy trener na świecie. Jest również bardzo szczery. Można zapytać go o rzeczy związane z futbolem, ale nie tylko.
Bravo poruszył też temat rywalizacji z Markiem-Andre Ter Stegenem w Barcelonie. Chilijczyk grał mecze ligowe, natomiast Niemiec w pucharach. - To był tak naprawdę problem medialny. Dla mnie to nie robiło różnicy. Każdy chce grać i rywalizować na najwyższym poziomie. Wtedy trener decyduje, kto będzie grał.
El. MŚ 2018. Oto najleapsza jedenastka po czterech kolejkach! Polak najlepszy