Młodzieżowa drużyna Leicester jest niepokonana od pięciu meczów. W piątek drużyna z Bartoszem Kapustka w składzie pokonała Reading 3:2. Polak rozegrał całe spotkanie i asystował przy drugiej bramce swojego zespołu.
To druga asysta reprezentanta Polski w ostatnim czasie. W meczu z Tottenhamem Kapustka dostał piłkę jeszcze na swojej połowie w środkowej części boiska, minął jednego rywala i zagrał świetną prostopadłą piłkę w kierunku strzelca bramki (na poniższym filmiku od 2:30).
Trener Leicester Ranieri o Kapustce - Kapustka nie zagra w najbliższym czasie w pierwszej drużynie. Ale teraz coraz ciężej przychodzi mi powiedzieć mu, żeby grał w młodzieżowej drużynie, bo przyglądam się mu na treningach i jest coraz lepszy - powiedział powiedział przed weekendem Claudio Ranieri, trener Leicester. Kapustka czeka na debiut w Leicester. Mistrzowie Anglii latem wykupili go z Cracovii za 7,5 mln funtów (taką kwotę podaje "Daily Mail"). 19-latek tylko dwukrotnie znalazł się w kadrze na mecze w Premier League, regularnie występuje w zespole do lat 23. Claudio Ranieri nie spieszy się z wpuszczaniem Polaka na boisko, bo jak sam tłumaczy, Kapustka potrzebuje nieco czasu, by zaadaptować się do brytyjskiej piłki. Podobnie Włoch odnosi się do Ahmeda Musy, który także latem wzmocnił Leicester. - Oni są podobni. Szybcy i silni, ale potrzebują czasu, by zrozumieć Premier League - mówił Ranieri przed sobotnim meczem z Crystal Palace. - Każdy mecz w Premier League jest bardzo wymagający, liga jest bardzo wymagająca, a ja chcę, żeby oni odważnie walczyli o piłkę. Sekret tkwi w zrozumieniu tempa gry. Myślę, że czeka ich dobra przyszłość - dodał włoski szkoleniowiec. Zapytany wprost, czy Kapustka wkrótce zagra, powiedział. - Nie. Ale teraz coraz ciężej przychodzi mi powiedzieć mu, że żeby grał w młodzieżowej drużynie, bo przyglądam się mu na treningach i jest coraz lepszy. - Jeśli trener nie bierze cię do drużyny, ty musisz walczyć jeszcze mocniej. Jeśli odpuścisz, ułatwisz mi pracę. Bo jak nie trenujesz jak należy, to nie mogę na ciebie stawiać - dodał.
