Jeszcze w maju wydawało się, że niespełna 17-letni Marcin Bułka trafi do Barcelony. Hiszpański klub zaoferował młodemu bramkarzowi grę w drużynie rezerwowej mistrzów Hiszpanii i w zespole U-19. Tymczasem wychowanek warszawskiej akademii słynnego klubu - FC Barcelona Escola Varsovia podpisał kontrakt z Chelsea Londyn.
Angielski klub myśli o włączeniu zawodnika do pierwszej kadry. Polak ma udać się z nowym zespołem na torunee do Stanów Zjednoczonych.
- Anglicy obserwowali Marcina od kilku miesięcy. Przyznam, że do końca negocjowałem także transfer do Barcelony, ale większą determinacją i lepszą ofertą wykazała się Chelsea Londyn. Istotnym czynnikiem była również wola samego zawodnika. Marcin marzy o grze w Premier League - powiedział dla Sport.pl Wiesław Wilczyński, honorowy prezes i właściciel warszawskiej akademii Barcelony.
Kwota transferu nie jest znana, ale Wilczyński zadeklarował, że całą sumę z transferu przeznaczy na budowę nowych boisk.
- Wierzę, że aby zbierać plony swojej pracy, trzeba wpierw inwestować - dodał.
Bułka wyróżnia się nie tylko warunkami fizycznymi (mierzy aż 198 cm), ale także refleksem, grą na przedpolu i ustawianiem się. Kadra Chelsea obecnie posiada trzech bramkarzy. Thibuat Courtois jest pierwszym golkiperem, a jego zmiennikami są: Asmir Begović i Jamal Blakcman.
Zachwycająca partnerka byłego piłkarza Legii! Co za zdjęcia! [GALERIA]
źródło: Okazje.info