Conte, który obecnie pełni funkcje trenera włoskiej drużyny narodowej, umowę z "The Blues" podpisał w poniedziałek. Sprawdziło się zatem to, o czym brytyjskie i włoskie media spekulowały od kilku miesięcy.
- Jestem podekscytowany perspektywą pracy w Chelsea. Nie mogę doczekać się momentu, w którym poznam ludzi w klubie i zacznie codzienną rywalizację w Premier League - powiedział szkoleniowiec. 47-latek zapewnił jednak, że w tej chwili jest skoncentrowany na pracy z reprezentacją Włoch.
- Cieszę się, że decyzja została ogłoszona już teraz, dzięki czemu skończą się spekulacje. Moją ambicją jest osiągnięcie sukcesów, z których cieszyłem się z Juventusem - stwierdził.
Conte ze Starą Damą zdobył trzy mistrzostwa (2012, 2013, 2014) i dwa Superpuchary Włoch (2012, 2013). Z reprezentacją Włoch awansował do Euro 2016 z pierwszego miejsca w grupie H.
Włoch będzie piątym szkoleniowcem z tego kraju, który poprowadzi Chelsea. Wcześniej funkcję tę pełnili: Gianluca Vialli, Claudio Ranieri, Carlo Ancelotti i Robert Di Matteo.
Do końca sezonu drużynę ze Stamford Bridge poprowadzi Guus Hiddink. - To dobra okazja, by podziękować Hiddinkowi, który będąc z nami od grudnia 2015 roku wykonał świetną robotę - powiedziała Marina Granovskaia, członkini zarządu londyńskiej ekipy, nazywana też "prawa ręka Abramowicza".
Mati już nie jest za Barcą, czyli memy po meczu Barcelony z Realem