Polski bramkarz jest w klubie z Walii od roku, przyszedł jako wolny gracz po siedmiu latach w Arsenalu. W poprzednim sezonie jako pierwszy bramkarz Swansea w 13 meczach Premier League nie dał sobie wbić gola, za swoją grę był chwalony, zebrał mnóstwo wyróżnień - został wybrany przez kolegów z drużyny najlepszym graczem, najlepszym nabytkiem i najlepszym obcokrajowcem.
Klub zaoferował Fabiańskiemu przedłużenie kontraktu, mimo że obecna umowa była ważna jeszcze przez trzy sezony. Nowy kontrakt wygasa w 2019 roku.
- Dla mnie to nowy rozdział. Muszę zapomnieć o tym, co było w poprzednim roku, i od tej pory koncentruję się i skupiam już tylko na nadchodzącym sezonie - powiedział Polak.
Z przedłużenia kontraktu z Fabiańskim zadowolony jest menedżer klubu Gary Monk. - To świetna wiadomość dla niego, drużyny, klubu i kibiców. To niesłychanie ważne, by czołowi gracze zostawali w klubie na dłużej. To pokazuje też wzajemne zaufanie, jego do zespołu i klubu do niego - stwierdził Monk.
Kto błyśnie w tym sezonie Premier League? Pięciu kandydatów [ZOBACZ, CO POTRAFIĄ]
