Premier League. Jake Livermore wpadł na kokainie

Były reprezentant Anglii i piłkarz Hull City Jake Livermore ma pozytywny wynik testów antydopingowych. W jego organizmie wykryto kokainę. Teraz grozi mu dyskwalifikacja.

Na razie wiadomo, że defensywny pomocnik nie zagrał już do końca sezonu. To spore osłabienie Hull, gdyż Livermore był podstawowym piłkarzem 18. zespołu Premier League, wciąż walczącego o utrzymanie.

Władze Hull poinformowały o zawieszeniu Livermore'a, nie podając przyczyny, ale "Daily Telegraph" ustalił, że chodzi o dopingową wpadkę. Livemore został przebadany po wygranej 2:0 z Crystal Palace 25 kwietnia. Brytyjska federacja, której pracownicy przeprowadzili testy, nie skomentowała sprawy.

25-letni Livemore jest wychowankiem Tottenhamu, w barwach którego rozegrał 36 meczów w Premier League w latach 2008-14. Często był wypożyczany, aż w lecie 2014 roku przeszedł do Hull za 8 milionów funtów. Ma na koncie jeden występ w towarzyskim meczu reprezentacji Anglii.

Livemore jest najbardziej znanym piłkarzem przyłapanym na stosowaniu nielegalnych substancji od czasu Adriana Mutu. Jeśli wyniki się potwierdzą, grozi mu sześciomiesięczne zawieszenie i dyscyplinarne wyrzucenie z klubu.

Dyskwalifikacja za seks z kibicką? Najdziwniejsze kary w sporcie [HISTORIE]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.