Diego Costa został w minionym sezonie mistrzem Hiszpanii wraz z Atletico Madryt. W składzie tego zespołu awansował też do finału Ligi Mistrzów. Mimo takich sukcesów postanowił zmienić barwy klubowe i wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie będzie reprezentował Chelsea.
Media już od dawna spekulowały o możliwym transferze Costy do Londynu. - Latem przekonacie się, dlaczego nie kupiłem napastnika - przekonywał zimą Jose Mourinho. Wielu dziennikarzy i ekspertów było zdania, że wynika to właśnie z faktu, iż Chelsea jest już dogadana z Atletico w sprawie Costy, ale chce zaczekać ze sfinalizowaniem go do zakończenia sezonu.
Napastnicy Chelsea w minionym sezonie nie byli zbyt skuteczni. Diego Costa, Fernando Torres i Demba Ba poza pojedynczymi meczami nie zadowalali Jose Mourinho, więc ten postanowił poszukać napastnika, który mógłby być takim napastnikiem, jakim kiedyś był dla niego Didier Drogba. Grający w reprezentacji Hiszpanii snajper jest silny fizycznie, wybitnie skuteczny. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Mourinho, będzie tym, czego zabrakło Chelsea do mistrzowskiego tytułu w minionym sezonie.