Premier League. Chelsea pokonała Aston Villę i objęła prowadzenie w tabeli Premier League

W rozgrywanym awansem meczu 3. kolejki Premier League Chelsea FC pokonała u siebie Aston Villę 2:1. Podopieczni Jose Mourinho mieli jednak sporo szczęścia, bo w końcówce spotkania sędzia nie zauważył zagrania ręką Johna Terry'ego w polu karnym.

Tak relacjonowaliśmy na żywo mecz Chelsea [ZDJĘCIA]

W pierwszej połowie gole strzelali tylko zawodnicy gości. Najpierw samobójczym trafieniem "popisał się" Luna, a w samej końcówce pierwszej odsłony gola na 1:1 zdobył Christian Benteke.

W 6. minucie do świetnego, prostopadłego podania od Oscara podbiegł Eden Hazard i uderzył na bramkę po długim rogu. Bramkarz gości był czujny i odbił przed siebie piłkę, ale zrobił to tak niefortunnie, że nabił kolegę z zespołu i Luna skierował futbolówkę do własnej bramki.

Wyrównujący gol Benteke padł za to w doliczonym czasie gry. Otrzymał piłkę z lewej strony i niewiele się zastanawiając, uderzył na bramkę. Piłka przeleciała obok Cecha i było 1:1.

Taki wynik był po pierwszej połowie zaskoczeniem, bo Aston Villa oddała jeden strzał na bramkę i miała tylko 29 proc. posiadania piłki. Ale piłkarze "The Blues" też nie imponowali. Ich sporadyczne strzały (przede wszystkim Oscara) lądowały w trybunach.

Druga połowa była bardziej wyrównana. Co prawda Chelsea znów wyszła na prowadzenie po golu głową Branislava Ivanovicia, ale zwycięstwa prawdopodobnie by nie było, gdyby nie Petr Cech i sędzia. Ten pierwszy wygrał dwa pojedynki z Andreasem Weimannem, a arbiter nie zauważył w doliczonym czasie gry zagrania ręką Johna Terry'ego.

Było to drugie zwycięstwo w drugim meczu Chelsea, która tym samym objęła prowadzenie w Premier League. Warto odnotować, że w końcówce spotkania pojawił się na boisku w barwach Aston Villi Aleksandyr Tonew. Znany z Lecha Poznań pomocnik nie zdążył jednak zrobić nic specjalnego.

Więcej o:
Copyright © Agora SA