Stoke objęło prowadzenie w 11. minucie właśnie za sprawą Rooney'a, który strzelił gola samobójczego. Napastnik United zrehabilitował się kwadrans później, kiedy wyrównał na 1:1.
Tuż przed przerwą United objęli prowadzenie po bramce Robina van Persiego, a tuż po przerwie na 3:1 podwyższył Danny Welbeck. W 58. minucie kontaktowego gola strzelił Michael Knightly, ale wkrótce kolejne trafienie dla Czerwonych Diabłów dołożył Rooney, ustalając wynik na 4:2.
Po ośmiu kolejkach piłkarze Sir Aleksa Fergusona zajmują drugie miejsce w tabeli Premier League i tracą cztery punkty do pierwszej Chelsea. Stoke jest trzynaste.