Sport.pl w mocno nieoficjalnej wersji... Polub nas na Facebooku ?
Mimo sprzedaży Robina van Persiego i Alexa Songa po kiepskim początku sezonu na Emirates Stadium wszystko wydaje się wracać do normy. "Kanonierzy" awansowali już na trzecie miejsce w tabeli, a do liderującej Chelsea tracą dwa punkty. W ostatnich dniach do treningów wrócił też Jack Wilshere, który ma pomóc ekipie Arsene Wengera przy coraz większej ilości meczów zarówno ligowych, jak i pucharowych. 20-latek do treningów wraca po 14 miesiącach przerwy. - Jesteśmy zachwyceni, że Jack wrócił do pełnych treningów. To była bardzo długa przerwa, zwłaszcza dla kogoś w jego wieku. Damy mu kilka treningów przed powrotem na boisku, nie ma się co śpieszyć - mówi.
Arsene Wenger zapowiedział, że chce dać Anglikowi 10 dni treningów przed powrotem na boisko. Piłkarz powinien więc wrócić do gry na bardzo ważny mecz z Chelsea, który odbędzie się 29 września.
Do treningów wraca też inny młody zawodnik, Emmanuel Frimpong. Piłkarz ten był ostatnio wypożyczony do Wolves. - Emmanuel także wraca do ćwiczeń z pełnym obciążeniem. Był niedostępny przez bardzo długi czas, ale widać u niego znaczący postęp - przyznaje Wenger.
W najbliższą niedzielę Arsenal zmierzy się z Manchesterem City w ramach piątej kolejki Premier League. Początek spotkania o 17:00.