Balotelli sfotografowany pod klubem ze striptizem. 13 godzin przed meczem

Mario Balotelli wplątał się w kolejne problemy - w nocy z piątku na sobotę został sfotografowany pod klubem ze striptizem w Liverpoolu. O 16 Manchester City gra u siebie z Boltonem. Włoski napastnik miał zacząć to spotkanie w pierwszym składzie.

Bądź częścią historii! Pokażmy światu jak się kibicuje - Facebook Polska biało-czerwoni  ?

21-letni gwiazdor City został sfotografowany przed klubem 'X In The City' o 2.45. Mancini oczekuje od swoich piłkarzy, by na 48 godzin przed meczem nie wychodzili z domów i wcześniej kładli się spać. Balotelli nie tylko postanowił zarwać noc, opuścił także miasto - do klubu ze striptizem udał się do Liverpoolu.

Mancini zamierzał postawić na młodego Włocha w meczu z Boltonem. Menedżer City chciał tym razem dać odpocząć Edinowi Dżeko i Sergio Aguero, którzy w środę występowali w drużynach narodowych.

To kolejna kontrowersyjna historia piłkarza The Citizens. W przeszłości Balotelli był karany m.in. za celowanie rzutkami w zawodnika drużyny młodzieżowej, a przed wygranym 6:1 spotkaniem z Manchesterem United (w którym Batelotelli strzelił dwa gole) do jego domu wezwano straż, ponieważ Włoch spowodował pożar wypuszczając fajerwerki z okna w łazience.

Mimo wybryków piłkarza Mancini wciąż uważa go za najlepszego włoskiego napastnika. - Mario to na 100 procent najlepszy snajper w Italii. Mam nadzieję, że absencja w meczu towarzyskim reprezentacji Włoch, pomoże mu w końcówce sezonu. Wszyscy wiemy, że to czołowy piłkarz. Powinien jednak poprawić swoje zachowanie - mówił jeszcze w czwartek włoski menedżer. Czy po tym co zobaczył w sobotę rano w mediach, jest w stanie postawić na niego w meczu ligowym?

Po 26 kolejkach Premier League City ma na koncie 63 punkty i o dwa oczka wyprzedza drugi w tabeli Manchester United.

Zaczynamy zabawę! Wybierz swoją kadrę na Euro 2012

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.