- Widzę miejsce na prawym skrzydle dla dynamicznego gracza. Takiego, który sprawdza się w sytuacjach sam na sam. Hulk pasuje do tych zadań - powiedział menedżer londyńczyków.
- Salomonowi Kalou i Florentowi Maloudzie kończą się kontrakty, Juan Mata i Daniej Sturridge to melodia przyszłości. Na pewno znajdzie się miejsce - dodał Villas-Boas. 25-letni napastnik może okazać się jednak zbyt kosztowny, nawet dla bogatej Chelsea. Brazylijczyk ma zagwarantowaną w kontrakcie sumę odstępnego na astronomicznym poziomie 85 milionów funtów.
Dziennikarze zapytali także Portugalczyka o ewentualne zatrudnienie Alvaro Pereiry i Joao Moutinho, którzy również byli łączeni z Chelsea. - Mogliby grać w Premier League i moim zespole - asekuracyjnie odpowiedział Villas-Boas.
Wygraj meczową koszulkę kadry Polski z autografami piłkarzy!
Portugalski szkoleniowiec w wydziadzie dla radia TSF skrytykował także Manchester City i ich "włoską markę". - Nie chcę budować teamu jak City, nie podobają mi się ich standardy. Są świetnie zorganizowani, wydajni i dobrze zrównoważeni. Wszystko czego teraz pragną to mistrzostwo. Ale nie ma żadnej określonej formuły, by rządzić w Premier League. Teraz City skupia się przede wszystkim na wydajności - analizował Boas.
- Oni są włoską drużyną, kierowaną wg włoskich standardów. Jeśli zobaczyłbym ich na włoskim boisku, pomyślałbym, że właśnie do tej ligi należą - zakończył Boas.
Villas-Boas boi się o posadę w Chelsea Londyn ?