Zobacz gole z Liverpool - Brighton na Z Czuba.tv! ?
Już w piątej minucie Martin Skrtel trafił głową po dośrodkowaniu Stevena Gerrarda z rzutu rożnego.
W 17. min. Kazenga LuaLua przyłożył z rzutu wolnego między piłkarzami w murze i był remis.
Przed przerwą główka Glena Johnsona odbiła się od Liama Bridcutta i gospodarze znów wyszli na prowadzenie.
Andy Carroll strzelił na 3:1 w 57. min., a pechowy Bridcutt popełnił drugiego "samobója" w 71. min., wbijając piłkę do swojej bramki po strzale Gerrarda.Trzy minuty później samobójczego hat-tricka skompletował Lewis Dunk, który wykorzystał krosa Luisa Suareza. Pięć minut przed końcem Suarez, który nie wykorzystał też karnego, trafił po raz ostatni.
W przyszłym tygodniu Liverpool zmierzy się z grającym w Championship Cardiff.
- Ludzie myślą, że jesteśmy gotowi na Premiership, ale nie jesteśmy. Jeśli pewnego dnia drużyna albo piłkarz chce trafić do Premiership, musi się uczyć - skomentował trener "Mew", Gus Poyet.
Liverpool zmierzy się w ćwierćfinale z innym klubem z Premier League, Stoke. Rywalem Stoke w 1/8 finału był zespół Crawley Town z czwartej klasy rozgrywkowej.
Orgie, bójki i doping - największe skandale w angielskiej piłce
Czytaj więcej o FA Cup. Tottenham zatrzymany przez 3-ligowca ?