Carling Cup. Andre Villas-Boas: Zwycięstwo dla Terry'ego

W środę w dramatycznym spotkaniu 4. rundy Carling Cup, dzięki bramce strzelonej w dogrywce Chelsea pokonała Everton. Na pomeczowej konferencji trener londyńczyków odmówił komentowania sprawy Johna Terry'ego, oskarżonego o rasizm. Pucharowe zwycięstwo zadedykował jednak kapitanowi reprezentacji Anglii.

- Sądzę, że wszyscy zawodnicy chcieliby zadedykować to zwycięstwo Johnowi Terry'emu - ogłosił po meczu Carling Cup trener Chelsea. Pytany przez dziennikarzy, co sądzi o zachowaniu piłkarza podczas niedzielnego spotkania z Queens Park Rangers (1:0 dla QPR), szkoleniowiec "The Blues" sprawy komentować nie chciał.

Trener londyńskiego klubu kilka dni wcześniej udzielił kapitanowi Chelsea pełnego poparcia: - [Terry] wydał oświadczenie, a my stoimy za nim murem. Rozmawiałem z nim i zapewnił mnie, że to nieporozumienie. Dziwię się, że Anglicy nie mają zaufania do kapitana reprezentacji swojego kraju - powiedział Portugalczyk.

W internecie krąży film, na którym rzekomo widać, jak John Terry podczas meczu 9. kolejki Premier League lży Antona Ferdinanda słowami "Ty p...czarny ch...."

Zawodnik Chelsea zaprzecza tym doniesieniom: - Nigdy nie potrafiłbym powiedzieć czegoś takiego i jest mi bardzo przykro, że ludzie mnie o to posądzają. Jestem dumny z tego, że mogę być kapitanem najbardziej zróżnicowanego pod względem pochodzenia zespołu w Premier League. Jestem absolutnie przekonany, że w sporcie nie mam miejsca na rasizm, podobnie zresztą jak w innych dziedzinach życia

W czwartek Daily Mirror podał informację, że trzech piłkarzy QPR: Shaun Derry, Paddy Kenny i Clint Hill staną przed komisją FA i obciążą zeznaniami Terry'ego.

Jeszcze tego samego dnia klub zdementował doniesienia angielskiego tabloidu. - Informacje te są nieprawdziwe. Żaden z trzech wymienionych piłkarzy nie został wezwany przez Związek Piłki Nożnej. Żaden też nie zamierza świadczyć przeciwko piłkarzowi Chelsea - powiedział rzecznik prasowy Queens Park Rangers

Rasizm w Premier League. Oskarżali nawet Schmeichela, ukarali tylko...

 

Boli mnie to - Maradona o Tevezie

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.