Serie A

Sebastian Walukiewicz zagrał 30 meczów w poprzednim sezonie w barwach Torino. Czy zostanie w tym klubie na dłużej? Wygląda na to, że przed Walukiewiczem kolejny transfer wewnątrz ligi włoskiej, o czym informuje Gianluca Di Marzio. Potencjalny przyszły pracodawca reprezentanta Polski dopiero co awansował na poziom Serie A.

Przez lata Polacy w Interze Mediolan byli dużą rzadkością, nawet w drużynach młodzieżowych. Jednak wysoce prawdopodobne, że już wkrótce będzie ich tam naraz aż trzech. Do Piotra Zielińskiego oraz Nicoli Zalewskiego dołączyć ma bardzo utalentowany polski środkowy obrońca, który ma już za sobą choćby debiut w reprezentacji Polski do lat 17, a niedawno świętował ogromny sukces.

"Nawet w Polsce go nie poznają. Wydaje się, jakby już mu się nie chciało" - czytamy na portalu InterLive o Piotrze Zielińskim. Polak ma za sobą rozczarowujący sezon w Interze Mediolan, a włoscy dziennikarze po raz kolejny wytknęli mu jego znaczący spadek formy.

Długo wyczekiwany hit transferowy z udziałem legendy wreszcie stał się faktem! Luka Modrić, który po Klubowych Mistrzostwach Świata odszedł z Realu Madryt, podpisał kontrakt z nowym zespołem. Jest nim AC Milan, który ma zamiar walczyć w przyszłym sezonie o powrót do ścisłej czołówki Serie A.

Co z Nicolą Zalewskim? Przyszły sezon spędzi w barwach Interu Mediolan. Nie wiadomo, czy będzie miał okazje do regularnej gry. Włoscy dziennikarze zauważyli jednak, że przed Polakiem może otworzyć się niespodziewana szansa. Musi mocno się postarać, by trener wziął go pod uwagę. Zdaniem mediów, jest on idealny do tej roli.

Istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że Przemysław Frankowski odejdzie z Galatasaray Stambuł po zaledwie sześciu miesiącach gry w Turcji. Reprezentant Polski nie może jednak narzekać na brak zainteresowania, o czym piszą media we Włoszech i Turcji. "Trener z zadowoleniem powitałby Frankowskiego, gdyby zwolniło się miejsce" - czytamy. Klub, który jest zainteresowany Frankowskim, zagra w Lidze Mistrzów.

"Interlive.it" ma w tym momencie zbyt szeroką kadrę i każdy nowy transfer będzie sprawiał, że jeden z piłkarzy z obecnego składu nie będzie mógł zostać zgłoszony do Ligi Mistrzów. Włosi piszą jak w tej sprawie wygląda sytuacja dwóch reprezentantów Polski: Piotra Zielińskiego oraz Nicoli Zalewskiego.

- Uważam go za solidną inwestycję - w taki sposób Zbigniew Boniek ocenił ukraińskiego napastnika Artema Dowbyka. Były prezes PZPN był o niego pytany w wywiadzie dla włoskiego "Il Tempo". Piłkarz rok temu trafił do byłego klubu Bońka - AS Romy za ponad 30 milionów euro. Choć ten generalnie transfer odbiera pozytywnie, ma do Ukraińca jedno zastrzeżenie.

Arkadiusz Milik w sezonie 2024/2025 nie rozegrał ani jednego spotkania, lecząc kolejne urazy. Polak powrócił jednak do zdrowia, a w czwartek opublikował na Instagramie zdjęcia z wakacji, na których promienieje radością, formą fizyczną, a także... nową fryzurą. Jednak wielu fanów Juventusu szydzi z napastnika. "Nie przebywaj tak długo na słońcu, bo się połamiesz" - głosi jeden z wielu wpisów.

To już pewne! Jeden z najlepszych pomocników świata - Luka Modrić podpisze umowy z wielkim klubem. Poinformował o tym znany dziennikarz Fabrizio Romano. Padło słynne "here we go".

Jeden z najlepszych środkowych pomocników ostatnich lat - Luka Modrić odchodzi z Realu Madryt, ale wiadomo już, że znów trafi na salony. O jego transferze poinformował trener wielkiego klubu.

Kacper Urbański w 2024 roku przebojem wdarł się do reprezentacji Polski i znajdował się w gronie najciekawszych młodych zawodników Serie A. Obecnie jednak po wysokiej formy 20-latka nie ma już śladu. Pomocnik jest od dłuższego czasu na wylocie z FC Bologni. "Meczyki" jednak doniosły właśnie, jaki klub może pokusić o jego transfer. To wielka firma!

Arkadiusz Milik nie zagrał ani jednego meczu w Juventusie w zeszłym sezonie. Teraz Polak był częścią drużyny na Klubowych Mistrzostwach Świata, ale nie zagrał ani jednego spotkania. Jaka jest jego przyszłość i co o Miliku sądzą kibice Juventusu? Ich głos wskazuje na tylko jeden scenariusz. "Kto o zdrowych zmysłach chce kupić zawodnika, który pauzuje od 1,5 roku" - czytamy.

Paweł Dawidowicz to jeden z polskich piłkarzy, których najmocniej kojarzymy z Włochami. Obrońca w Italii występuje od 2017 roku i w tym czasie rozegrał łącznie ponad 200 meczów dla Palermo oraz Hellasu Verona. Z tym drugim klubem niedawno zakończył się mu jednak kontrakt. Według nowych informacji reprezentant Polski może już wkrótce opuścić Serie A.

Arkadiusz Milik zdaje się nie mieć przyszłości w Juventusie. Jest po poważnej kontuzji, w klubie wciąż gra Dusan Vlahović, a turyńczycy zaprezentowali już nowego napastnika: Jonathana Davida. Nic więc dziwnego, że 31-letni Polak łączony jest z odejściem. Media przekonują, że może zostać we Włoszech, a zainteresowany jego usługami jest jeden z najbardziej znanych klubów świata.

Inter Mediolan przegrał 0:2 z Fluminense w 1/8 finału Klubowych Mistrzostwach Świata, a tuż po meczu rozgoryczony Lautaro Martinez udzielił mocnego wywiadu. Jego słowa wywołały niemałe poruszenie, a szczególnie dotknięty nimi był Hakan Calhanoglu. Najnowsze wieści w sprawie rozłamu w zespole przekazała "La Gazzetta dello Sport".

Ostatnie dni nie należą do najspokojniejszych w Interze Mediolan. Kapitan publicznie, choć nie wprost, zrugał Hakana Calhanoglu, a Turek błyskawicznie mu odpowiedział. Z informacji włoskich mediów wynika, że doszło do "spotkania kryzysowego" w zespole, by wyjaśnić nieporozumienia. Czy był na nim obecny Piotr Zieliński? "Wszyscy zrozumieli powody Lautaro Martineza" - czytamy.

"Od euforii po meczu z Barceloną do zera trofeów i chaosu w szatni" - tak "La Gazzetta dello Sport" zatytułowała tekst o Interze Mediolan. Drużyna Piotra Zielińskiego i Nicoli Zalewskiego w pewnym momencie sezonu szła po wszystko, żeby ostatnie skończyć z niczym.

Choć Arkadiusz Milik znalazł się w składzie Juventusu na mecz KMŚ z Realem Madryt, to nie pojawił się na murawie. Polski napastnik nie gra od ponad roku i wszystko wskazuje na to, że jego dni w Juventusie są policzone. Klub sprowadzi kolejnego napastnika, co ogłosił Fabrizio Romano. Padło nawet słynne "here we go".

Karol Linetty był ważnym zawodnikiem Torino, ale ostatnio jego sytuacja całkowicie się zmieniła. Polak stracił miejsce w wyjściowym składzie i wiele wskazywało na jego rychłe odejście. I finalnie tak też się stało. W poniedziałek Torino oficjalnie pożegnało się z pomocnikiem, który grał w tym klubie od pięciu lat.