Jak grają Stilić, Arboleda i Rengifo - zobacz na Z Czuba.tv ?
- Jestem już w Polsce czwarty rok i powiem wprost: uważam, że lato to najbardziej odpowiedni moment, aby zamienić polską ligę na lepszą - mówi Arboleda. Kolumbijczyk podkreśla, że w Poznaniu czuje się bardzo dobre, ale ma świadomość, że musi wykorzystać szansę na lepszy kontrakt. - Mam już prawie 30 lat, przede mną jeszcze jeden, dwa dobre kontrakty. Muszę zabezpieczyć byt rodzinie, jestem tez ciekaw nowych doświadczeń - przyznaje opoka defensywy Lecha.
Odejść z klub chce także Hernan Rengifo. - Jeśli trafi się okazja latem, to bardzo chętnie z niej skorzystam. Uważam, że jestem już gotowy na grę w lepszej lidze niż polska. Marzy mi się hiszpańska Primera Division - otwarcie mówi reprezentant Peru,
Już wcześniej chęć odejścia zgłaszał Semir Stilić. Z całej trójki piłkarzy to Bośniak jest najbardziej zdeterminowany, by zmienić klub. Już w styczniu marzyła mu się gra w Celtiku, ale weto postawili działacze Lecha. Latem temat na pewno powróci, bo błyskotliwy pomocnik potwierdza, że szybko chce opuścić polską ligę. - Potwierdzam to, co już wcześniej mówiłem: latem chcę odejść. Z tytułem mistrza Polski w kieszeni - oświadczył Bośniak.
Tyle Lech Poznań może zarobić na sprzedaży Stilicia, Arboledy i Rengifo według portalu transfermarkt.de. Najdrożej z tej trójki wyceniany jest Stilić, który rynkowa wartość sięga ok. 2 mln 650 tys. euro. Na 1 mln 800 tys. euro wyceniany jest Arboleda, natomiast za Rengifo Lech może dostać ok. 1 mln euro. Magazyn Ekstraklasy: Lech jak wisienka na zakalcu
Co dalej z Lechem? - Ile piłkarzy odejdzie?