Antoni Piechniczek: Zależy wam chyba, by trener przegrał 0:5

Trener Stefan Majewski chce przełożyć 9. kolejkę ekstraklasy, by mieć więcej czasu na przygotowanie reprezentacji przed meczami eliminacji MŚ z Czechami (10 października) i ze Słowacją (14 października). - Powinniście przyklasnąć, bo trener zaproponował coś nowego, niestandardowego. Walczy - mówi Antoni Piechniczek, wiceprezes PZPN.

Michał Szadkowski: Podoba się panu pomysł Majewskiego?

Antoni Piechniczek: Czy Polska ma jeszcze matematyczne szanse na awans? Ma. Czy nie powinniśmy więc zrobić wszystkiego, by je wykorzystać? Majewski chce wygrać i wszyscy powinni mu w tym pomóc. Także redakcje sportowe, a jak słyszę, wielu ten pomysł się nie podoba.

Pomysł przekładania kolejki jest dość egzotyczny.

- Dlaczego zawsze mamy patrzeć na innych? Co z tego, że nikt tak nie robi? Powinniście przyklasnąć, bo trener zaproponował coś nowego, niestandardowego. Kadra Majewskiego w ponad połowie będzie się składać z piłkarzy Ekstraklasy. Wśród nich znajdą się i tacy, którzy wcześniej w ogóle nie grali w reprezentacji albo grali mało. Trener potrzebuje czasu, by z nimi popracować. Zgrać ich.

Przecież w jedenastce na spotkanie z Czechami na pewno znajdą się także gracze z klubów zagranicznych. A oni przyjadą pięć dni przed meczem.

- Ale być może trener zdecyduje się na obronę złożoną z piłkarzy występujących w Polsce? I dostanie kilka dni więcej, by ich zgrać. Wiem po sobie, a dwa razy awansowałem do finałów MŚ, że każdy dzień zgrupowania jest na wagę złota. Pomóżmy Majewskiemu, bo na razie mam wrażenie, że najbardziej wam zależy, by przegrał 0:5 i złożył rezygnację.

Wydaje się panu, że Ekstraklasa i telewizja zgodzą się na przełożenie kolejki?

- Zobaczymy. Podejrzewam, że zaraz zaczniecie pisać, jak dużo liga straci pieniędzy, że trzeba grać, bo mamy ładną pogodę. Mam nadzieję, że władze Ekstraklasy nie ulegną dziennikarzom. Ta decyzja pokaże, kto kocha piłkę i komu zależy na reprezentacji. Dowiemy się kto po której stronie barykady stoi.

Sztab Majewskiego

We wtorek asystentem selekcjonera został Bartłomiej Zalewski. 29-letni trener pracował z Majewskim w Cracovii i kadrze U-23. Trenerem bramkarzy został Józef Młynarczyk. Przygotowaniem fizycznym zajmie się Zbigniew Jastrzębski.

Lewandowski: ? Stawię się na każde wezwanie

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.