Śląski Klasyk tuż-tuż. Co jeszcze chcesz o nim wiedzieć?

Pierwsza liga wznawia w ten weekend swoje rozgrywki. Już w inauguracyjnej wiosennej kolejce kibice ze Śląska będą pasjonować się wielkim wydarzeniem. W niezwykle ciekawie zapowiadających się derbach GKS Katowice zmierzy się z Górnikiem Zabrze.

Śląski Klasyk już od wielu tygodni wzbudza o emocje wśród fanów. Wyjątkowo nie chodzi tylko o boiskowy pojedynek piłkarzy z Katowic i Zabrza.

Oto dziesięć pytań "Gazety" o Śląski Klasyk:

1. Czy mecz w ogóle się odbędzie?

O dziwo, jeszcze kilkadziesiąt godzin przez pierwszym gwizdkiem sędziego wcale nie było to oczywiste. Najpierw problemem organizatorów był śnieg zalegający na murawie stadionu przy ul. Bukowej. Gdy udało się go usunąć, okazało się, że GKS ma nowy kłopot. Chodziło o zapłacenie z góry za ochronę spotkania. Ostatecznie rozwiązano także ten problem. - Mecz jest niezagrożony - uspokajają działacze. Początek piłkarskich emocji w niedzielę o godz. 18.05.

2. Jak kupić bilet na mecz?

Marzysz o obejrzeniu na żywo derbów? Niestety, spóźniłeś się... Bilety na mecz rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Na Bukowej ma stawić się 7 tys. fanów, w tym przynajmniej 1,3 tys. z Zabrza. Dostępnych wejściówek być może byłoby więcej, ale nadzór budowlany zamknął niedawno trybunę północną na stadionie GKS-u ze względu na jej zły stan techniczny. Dla spóźnialskich mamy dobrą wiadomość: bezpośrednią transmisję z meczu przeprowadzi TVP Sport.

3. Jak GKS i Górnik przygotowywały się do meczu?

Zabrzanie przeszli zimą dwa zgrupowania. Najpierw trenowali na obozie kondycyjnym w Jarocinie, a potem w Turcji. Katowiczanie mogli tylko pomarzyć o takich warunkach. Im musiał wystarczyć kilkudniowy pobyt w Dzierżoniowie. Górnik osiągał w sparingach przyzwoite wyniki, a GKS raczej mizerne. W niedzielę to wszystko nie będzie chyba jednak miało większego znaczenia.

4. Jak obie drużyny zmieniły się od ostatniego meczu?

Niedzielne derby będą 60. pojedynkiem ligowym GKS-u z Górnikiem (dotychczasowy bilans to 21 zwycięstw Górnika, 19 remisów i 19 wygranych GKS-u, bramki 82:68 na korzyść zabrzan). W składzie Górnika nastąpią przynajmniej trzy zmiany w porównaniu do jesiennego meczu (Piotra Madejskiego już nie ma Zabrzu, Michał Karwan i Adam Marciniak są kontuzjowani). Dużo większe zmiany zaszły w GKS-ie. W składzie katowickiego zespołu nie ma już Bartosza Iwana, Krzysztofa Kaliciaka, Grażvydasa Mikulenasa, Grzegorza Goncerza i Mateusza Kamińskiego.

5. Dlaczego Śląski Klasyk będzie "Wielkim powrotem"?

W obu klubach nastąpiły zimą poważne zmiany nie tylko w składach i zarządach, ale także na ławkach trenerskich. Górnika poprowadzi w niedzielę z ławki Adam Nawałka, czyli do niedawna trener GKS-u. Szkoleniowiec osiągał w Katowicach świetne wyniki, więc może spodziewać się ciepłego przyjęcia. "Wielki powrót" odnosi się także do innych osób, które powędrowały zimą z Katowic do Zabrza. Chodzi o drugiego trenera Bogdana Zająca, trenera bramkarzy Jarosława Tkocza, fizjoterapeutę Bartłomieja Spałka i obrońcę Mateusza Kamińskiego (w niedzielę będzie pauzował za kartki).

6. Jak Adam Nawałka będzie chciał ograć GKS?

W Katowicach trener stosował charakterystyczny, dość defensywny system z jednym wysuniętym napastnikiem. Górnik Nawałki gra inaczej. Szkoleniowiec ma świadomość, że jego drużynie potrzebne są zwycięstwa, więc w sparingach najczęściej sięgał po bardziej ofensywne ustawienie z dwójką napastników. Nawałka świetnie zna "Gieksę", więc nie można wykluczyć, że na derby wymyśli coś ekstra.

7. Jaką odpowiedź znajdzie Robert Moskal?

Następca Nawałki w GKS-ie musiał zmierzyć się zimą z nie lada kłopotem. Z drużyny ubyło mu pięciu ważnych graczy, w tym odpowiedzialny za strzelanie goli duet Iwan - Kaliciak. Trener GKS-u postanowił więc zastosować... diament. Tak popularnie jest bowiem zwane ustawienie 4-3-2-1. Moskal stosował je kiedyś w Kmicie. Zespół z Zabierzowa słynął z tego, że bardzo mało goli tracił, ale też rzadko je strzelał. Warto też zauważyć, że GKS trzy ostatnie sparingi rozegrał w wielkiej tajemnicy. Moskal musi przygotowywać jakąś wielką niespodziankę, bo przeraziła go nawet obecność fotoreporterki "Gazety" na wczorajszym treningu. Przypuszczamy, że kibice najpewniej zobaczą w niedzielę "diament", ale zaskoczeniem mogą być nowe pozycje niektórych piłkarzy.

8. Kto będzie bohaterem meczu?

"Gazeta" zatytułowała relację z poprzednich derbów "Ależ Bestia!". Bohaterem spotkania był bowiem czeski napastnik Górnika Ales Besta, który zaliczył gola, asystę i poprowadził swój zespół do zwycięstwa. Dla Besty był to pierwszy mecz w barwach Górnika. Być może bohaterem niedzielnych derbów też będzie któryś z nowych zawodników? W obu ekipach pojawiło się ich tej zimy dość sporo. W Górniku są to m.in. Słowak Vladimir Balat, Konrad Cebula, Adrian Świątek i Marcin Wodecki. Skład GKS-u wzmocnili m.in. Paweł Buśkiewicz, Bartłomiej Dudzic, Jakub Dziółka i Tomasz Owczarek. Najlepszy piłkarz spotkania może liczyć na specjalną nagrodę! Jeden ze sponsorów ufundował dla niego nowoczesny zestaw DVD. 9. Jaka będzie otoczka meczu? Fani obu ekip żyją w przyjaźni, więc o doskonałą atmosferę podczas meczu można być spokojnym. Udowodniły to zresztą ostatnie pojedynki GKS-u z Górnikiem. Przypomnijmy, że jesienny mecz w Zabrzu obejrzało aż 23 tys. osób. Organizatorzy spotkania szykują też kilka niespodzianek. Uhonorowani za całokształt kariery mają zostać dawni doskonali bramkarze obu zespołów - Franciszek Sput i Eugeniusz Cebrat. Gościem meczu ma być też Grzegorz "Super G" Proksa, czyli pierwszy w historii polskiego boksu zawodowy mistrz Unii Europejskiej wagi średniej, a prywatne wielki fan GKS-u. Co ciekawe, doping kibiców ma zostać uwieczniony na potrzeby planowanej na przyszły rok wystawy "Postindustrialne dziedzictwo Śląska", którą przygotowują m.in. Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz Muzeum Śląskie. 9. Jaka będzie otoczka meczu?

10. Kto wygra Śląski Klasyk?

Zdecydowanym faworytem jest Górnik. Celem zabrzańskiej ekipy na rundę wiosenną jest przecież awans do ekstraklasy. Górnik ma wyjątkowo trudny terminarz, więc zrobi wszystko, aby rozpocząć rozgrywki od zgarnięcia trzech punktów. GKS będzie grał tylko o spokojne utrzymanie. Można jednak w ciemno zakładać, że dla wielu zawodników "Gieksy" wygrana z Górnikiem będzie absolutnym priorytetem na całą rundę wiosenną.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.