Piłkarze Stomilu Olsztyn 22 lipca zagrali pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie. OKS w I rundzie Pucharu Polski pokonał na wyjeździe 3:1 występujący na co dzień w II lidze ROW 1964 Rybnik. W najbliższą sobotę poprzeczka powędruje wyżej, bowiem przeciwnikiem podopiecznych Adama Łopatki będzie szósta ekipa poprzednich rozgrywek I ligi Chrobry Głogów.
Łopatko bierze sprawdzonych graczy
Letnie transfery zespołu pokazują, że trener Adam Łopatko chce zbudować skład w oparciu o piłkarzy z przeszłością w Stomilu. Z olsztyńskim klubem kontrakty podpisali Tomasz Zahorski, Patryk Kun, Arkadiusz Czarnecki, Tomasz Wełnicki, Wiktor Biedrzycki, Wojciech Dziemidowicz i Wojciech Żęgota.
- Pracowałem kiedyś z tymi chłopakami i wiem, że jeśli są odpowiednio przygotowani to nie zawiodą mojego zaufania - powiedział trener OKS Adam Łopatko. W Olsztynie pojawiły się również nowe twarze. Obrońca Marcel Ziemann dotychczas występował w niższych ligach niemieckich, natomiast Aleksander Karbowiak grał ostatnio w rezerwach Legii Warszawa. Biało-niebiescy nadal szukają wzmocnień, szczególnie wśród zawodników kwalifikowanych jako piłkarze młodzieżowi. Wszystko przez obowiązek posiadania w podstawowej jedenastce przynajmniej jednego młodzieżowca. W środowym treningu wziął udział 20-letni napastnik Cracovii Krzysztof Szewczyk. W zeszłym sezonie w barwach trzecioligowych rezerw ,,Pasów" strzelił 26 goli.
Adam Łopatko nie będzie mógł w sobotę wstawić do składu Karola Żwira i Piotra Klepczarka. Ten pierwszy zmaga się z drobnym urazem, natomiast Klepczarek ciągle nie doszedł do formy zadowalającej trenera.
Chrobry odmłodził skład
Pierwszym rywalem Stomilu w I lidze będzie Chrobry Głogów. Trenerem zespołu od niemal sześciu lat jest Ireneusz Mamrot. Niewiele klubów w Polsce tak długo pozwala pracować jednemu trenerowi bez względu na wyniki. Przed sezonem w drużynie doszło do rewolucji kadrowej. Klub opuściło dwóch ważnych zawodników. Najlepszy strzelec głogowian w poprzednim sezonie (15 goli) napastnik Maciej Górski przeniósł się do Jagiellonii Białystok. Z kolei pomocnik Szymon Drewniak trafił do Górnika Łęczna.
- Nasz zespół bardzo się zmienił w letniej przerwie - opowiada trener Chrobrego Ireneusz Mamrot. - Odeszło kilku doświadczonych piłkarzy. Wielu zawodników w naszej kadrze to młodzi piłkarze. Na treningach staram się zgrać od dawna grających w Głogowie z nowymi nabytkami i wypracować własny styl gry. Zaczynamy ze Stomilem, który zawsze dobrze organizował się w defensywie i groźnie atakował z kontry.
Głogowianie poprzednie rozgrywki skończyli na 6. pozycji w tabeli (punkt za trzecim Zagłębiem Sosnowiec), jednak teraz cele są nieco inne. - Tak naprawdę sami nie wiemy, na co nas stać - mówi trener Mamrot. - Musimy dobrze zacząć rozgrywki i nazbierać dużo punktów w pierwszych kolejkach, by później grać spokojnie. Będzie ciężko, ponieważ 8-10 zespołów mierzy w awans do ekstraklasy.
Zwycięstwo w pierwszym meczu będzie dla Stomilu bardzo ważne. OKS zacznie bowiem sezon ligowy z trzema ujemnymi punktami. To efekt kary nałożonej przez PZPN w związku z ubiegłorocznymi opóźnieniami w regulowaniu zaległości finansowych. W poprzednim sezonie Stomil i Chrobry spotkali się dwukrotnie. W Olsztynie wygrali gospodarze 2:1. W Głogowie Chrobry zwyciężył 3:0. Spotkanie poprowadzi sędzia Mateusz Złotnicki z Lublina. W swojej karierze dwukrotnie prowadził mecze biało-niebieskich.
