I liga. 21-letni piłkarz Sandecji pobił własnego trenera

Przed piątkowym treningiem Sandecji Nowy Sącz 21-letni Jakub Nowak pobił w szatni trenera drużyny Mirosława Hajdo. Klub chce dotkliwie ukarać piłkarza. Sprawa trafi też do PZPN i na policję.

O skandalu poinformował portal Weszło! . Do zdarzenia doszło w szatni, przed wyjściem na trening. Gdy Hajdo witał się ze wszystkimi piłkarzami, Nowak rzucił się na niego, uderzył pięścią w twarz i zaczął kopać. Po chwili reszta graczy obezwładniła 21-latka. Twierdzą oni, że był pod wpływem alkoholu.

W poprzednim sezonie Nowak zaliczył zaledwie 27 minut w rozgrywkach I ligi. Trener Hajdo nie widział dla niego miejsca w składzie, klub chciał go wypożyczyć. Piłkarz miał przejść do Popradu Muszyna.

Na dniach ma dojść do spotkania działaczy Sandecji. Kontrakt Nowaka z klubem obowiązuje jeszcze przez 12 miesięcy. Przez ten czas piłkarz będzie z pewnością zawieszony. Sprawa trafi do PZPN, który może nałożyć na niego dodatkową karę, i na policję.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.