Nowy Sącz. Reprezentacja rugbistów wygrała [FOTO]. Teraz piłkarskie derby I ligi

W niedzielę (godz. 18) Sandecja podejmie Kolejarza Stróże w derbach regionu. W obu klubach najbardziej obawiają się o stan murawy, na której niespełna 24 godziny wcześniej odbył się mecz reprezentacji Polski w rugby z Czechami.

Jesteś kibicem i jesteś z Krakowa? Musisz zostać fanem Facebooka Kraków - Sport.pl ?

Spotkanie rugbistów zostało rozegrane w ramach dywizji 1B Pucharu Europy Narodów. Polacy wygrali 20:13.

- Nie mieliśmy żadnego wpływu na termin rozgrywania meczu - mówił przed spotkaniem rugby Mariusz Kuras, trener Sandecji.

Początkowo pojedynek jego drużyny był planowany na piątek. Został przełożony, gdy okazało się, że w środku tygodnia odbędą się mecze 14. kolejki. - Nie zdążylibyśmy się zregenerować. Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za murawę staną na głowie. Dużo zależy od pogody. Oby tylko nie padało - martwi się Kuras.

Szkoleniowiec nie powinien mieć problemów z rozpracowaniem rywali. W ubiegłym sezonie czterech z nich grało w jego drużynie. W kadrze stróżan jest aż 12 piłkarzy, którzy występowali w Sandecji. - Nie traktujemy tego meczu jakoś specjalnie. Nie patrzymy nawet na to, że to regionalne derby. Spotkanie jak każde inne - przekonuje Konrad Cebula, pomocnik Kolejarza.

Wychowanek Cracovii w zeszłym sezonie rozegrał w drużynie z Nowego Sącza 16 meczów w I lidze. Po bardzo dobrej jesieni w pierwszym meczu rundy rewanżowej doznał kontuzji. Potem wybiegł na boisko jeszcze tylko dwa razy. - Gdy wyleczyłem uraz, nie mogłem załapać się do składu. Byłem zdrowy, ale nie dostałem szansy - uważa Cebula.

Pomocnik dokonał dobrego wyboru, bo Kolejarz radzi sobie lepiej od Sandecji.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.