Po czterech porażkach z rzędu sytuacja w drużynie nowosądeczan robiła się nerwowa. - Wierzymy, że przełamiemy niemoc w meczu z liderem - przekonywał Mariusz Kuras, trener Sandecji. Szkoleniowiec zrobił kilka zmian, w kadrze na spotkanie zabrakło m.in. Marcina Chmiesta.
Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie, po rzucie karnym wykorzystanym przez Arkadiusza Aleksandra. Ozdobą spotkania był piękny gol 18-letniego Bartosza Szeligi, który zaskoczył bramkarza gości strzałem z narożnika pola karnego. To było debiutanckie trafienie pomocnika Sandecji na boiskach I ligi.
Sandecja Nowy Sącz - Piast Gliwice 4:0
Bramki: Aleksander (22., rzut karny, 83.), Szeliga (67.), Burkhardt (90.)
Sandecja: Kozioł - Fechner, Fröhlich, Midzierski, Woźniak - Szczepański (62. Szeliga), Berliński, Gawęcki (87. Trochim), Burkhardt, Janic (59. Eismann) - Aleksander
Drugi pierwszoligowiec z Sądecczyzny, Kolejarz Stróże pokonał 1:0 GKS Katowice. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Janusz Wolański.
GKS Katowice - Kolejarz Stróże 0:1 (0:1)
Bramka: Wolański (11.)