Najlepsze cytaty Jacka Gmocha. "Polszczyzna jest na tyle uboga, że..."

Jeden z najbardziej doświadczonych polskich szkoleniowców - Jacek Gmoch został tymczasowym trenerem Panathinaikosu Ateny rywalizującego w Lidze Mistrzów m.in. z FC Barceloną. Szkoleniowiec znany jest ze swoich oryginalnych komentarzy, jakich udzielał będąc ekspertem telewizyjnym TVP i Polsatu. "Polszczyzna jest, niestety, na tyle uboga, że nie zawiera tego wszystkiego, co dzieje się w futbolu" - mawia Gmoch.

Analizuje co się w meczu działo


Do historii polskiego dziennikarstwa sportowego przeszły już piłkarskie analizy, jakie Gmoch przeprowadzał w przerwach spotkań. Podczas mundialu w Korei i Japonii trener tak zamazał markerami obraz z boiska, że nie sposób było dojść o co tak naprawdę chodziło. Tutaj przykład analizy trenera z meczu Ligi Mistrzów

O człowieku koreańskim

W trakcie meczu Korei Południowej z Grecją na Mistrzostwach Świata w 2010 roku Gmoch uraczył widzów stwierdzeniem: "Człowiek koreański ma średnio 180 metrów. To znaczy centymetrów, pomyliło mi się z wysokością stadionu"

O błędach jednego z piłkarzy

Gdy Gmoch komentował jedno ze spotkań zaskoczył telewidzów komentarzem nawiązującym do surowości ówczesnego trenera FC Porto: "U Mourinho za takie błędy siedziałby na ławce, dopóki by się lodówka nie roztopiła"

O sędziach, o których wszyscy dbają


Szczegółowa analiza na temat sędziów piłkarskich, którzy mogą zrobić "kuku", jeśli nie dostaną butelki wódki od ligowych działaczy i trenerów.

O piłkarskiej geografii

Jacek Gmoch popisał się także świetną znajomością geografii naszego kontynentu. Zapowiadając jedno ze spotkań pochwalił się swoją wiedzą mówiąc: "Dwie drużyny z północy Europy - Szwecja i Czechy"

O tym co mogą zrobić Anglicy

W trakcie jednego z meczów Gmoch nie powstrzymał się od pewnej złośliwości pod adresem piłkarzy z Wysp Brytyjskich: "Anglicy mogli wąchać jego pot, jak to się między nami mówi. Bo biegli za jego plecami"

O najlepszej lidze świata


Od piłki nożnej trener Gmoch bardzo płynnie przeszedł do koszykówki, a konkretnie do najlepszej ligi świata. NBA, czy NBI... a może jednak FBI? Ależ się te skróty mylą!

O samym sobie

Nowy - stary trener Panathinaikosu nie omieszkał odnieść się także do swoich jakże oryginalnych wypowiedzi: "Polszczyzna jest, niestety, na tyle uboga, że nie zawiera tego wszystkiego, co dzieje się w futbolu" - tak właśnie Gmoch skomentował własne wpadki językowe
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.