Premier League. Świetna seria MU przerwana, remis z Aston Villą

Po sześciu wygranych z rzędu Manchester United musiał się pogodzić ze stratą punktów. Na Villa Park zdołał jedynie zremisować z Aston Villą 1:1, a bramki strzelali Christian Benteke i Radamel Falcao.

Manchester United po sześciu ligowych wygranych z rzędu na znalazł się na trzecim miejscu w tabeli i chcąc gonić prowadzące Manchester City i Chelsea, musiał pokonać Aston Villę.

Podopieczni Louisa van Gaala mecz rozpoczęli ospale, czego efektem była bramka Christiana Benteke. Johnny Evans nie zaatakował go po tym, jak otrzymał on piłkę w polu karnym. Napastnik miał więc czas, by ułożyć sobie piłkę i oddać precyzyjny strzał, z którym nawet będący ostatnio w znakomitej formie David De Gea nie mógł sobie poradzić.

Po przerwie podopieczni van Gaala spisywali się znacznie lepiej, kontrolowali przebieg spotkania, czego efektem było trafienie głową Radamela Falcao.

Kilka minut później czerwoną kartkę otrzymał Gabriel Agbonlahor i "Czerwone Diabły" ruszyły do jeszcze bardziej intensywnych ataków, ale ostatecznie mecz zakończył się remisem.

Wcześniej starty do lidera odrobił Manchester City, który pokonał Crystal Palace 3:0.

W najciekawszym spotkaniu kolejki w niedzielę o 17:00 Liverpool podejmie na Anfield Road Arsenal. Liderująca Chelsea w poniedziałek zmierzy się ze Stoke.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.