Tysiące fanów nie mogą się mylić. Facebook.com/Sportpl ?
Kupiony za 600 tys. euro król strzelców pierwszej ligi holenderskiej Johan Voskamp zapewnił Śląskowi wygraną 1:0 w meczu drugiej rundy Ligi Europejskiej z szkockim Dundee Utd.
Czytaj więcej o meczu Śląska z Dundee
W rewanżu wicemistrz Polski nie jest jednak faworytem. Trener Lenczyk i sami piłkarze przestrzegają przed dzieleniem skóry na niedźwiedziu.
- Zrobiliśmy pierwszy krok na drodze do III rundy. Wygrana nas ucieszyła, ale euforii nie było. Mówimy sobie, że mamy za sobą dopiero pierwszą połowę. Jesteśmy z niej zadowoleni. Jednak przed nami druga połówka, ta najtrudniejsza. Bo Szkoci są źli, wściekli i podrażnieni przegraną we Wrocławiu - mówi Sebastian Mila na łamach "Super Expressu".
- Szkoleniowiec powtarza nam, żebyśmy czasem nie podeszli zbyt radośnie do rewanżu. Bo na stadionie Tannadice Park będzie mecz dla mężczyzn. Ale my się takiej walki nie boimy. Wyjdziemy na boisko, a potem zacznie się "orka". Jestem przekonany, że Szkoci od początku ruszą na nas, że będą chcieli nas stłamsić - dodaje pomocnik Śląska.
Trener Lenczyk: Chcemy awansować
- Chcemy awansować. Nie będziemy szukać wymówek, że była długa podróży czy inne piłki niż w Polsce - mówił w Dundee trener Orest Lenczyk przed rewanżem w Lidze Europejskiej. To, czy w arcyważnym pojedynku zagra Cristian Diaz, okaże się przed samym meczem. Czytaj więcej o rewanżu Dundee - Śląsk.
Nowy nabytek Realu dołączył do pięciu najdroższych obrońców świata ?