Atletico, które pokonało Fulham w finale w maju tego roku, tym razem kończy swoją przygodę z Ligą Europejską już zimą.
Zaśnieżone boisko wymusiło na organizatorach grę jasnoróżową piłką.
Gospodarzom przyniosła ona więcej szczęścia, bo niemiecka ekipa objęła prowadzenie w 69 min. po bramce Patricka Helmesa.
Trzy minuty później uderzeniem przy lewym słupku odpowiedział Fran Merida.
Zwycięstwo Arisu z Rosenborgiem (2:0) sprawiło jednak, że Grecy, którzy dwie pozostałe wygrane odnieśli właśnie w spotkaniach z Atletico, awansowali z grupy właśnie obok Niemców kosztem Hiszpanów.
Lech wygrywa, ale wychodzi z drugiego miejsca ?