Na środowym wieczornym treningu na Parc des Princes Błaszczykowski trenował razem z całą drużyną. - Pracował ciężko, może już wykonywać wszystkie elementy, nawet sprinty - chwalił Polaka trener Juergen Klopp.
Z powodu kontuzji mięśnia przywodziciela Błaszczykowski opuścił przegrany mecz z Offenbachem w Pucharze Niemiec i wygrane 2:0 spotkanie na szczycie Bundesligi z Mainz.
Lekarze dają Polakowi zielone światło, ale decyzja odnośnie pierwszej jedenastki zapadnie po ostatnim treningu. - Gdyby nie było szans na jego występ, nie byłoby go tu - stwierdził Klopp.
Jest zgoda na mecz Lecha Poznań ?