Wszystkie cztery gole dla gospodarzy padły w pierwszej połowie meczu. Ich autorami byli Lucas Barrios i Shinji Kagawa, który zdobyli po dwie bramki. Przy drugim trafieniu Paragwajczyka bardzo ładną asystą z prawego skrzydła popisał się Łukasz Piszczek.
Drugi z Polaków, który zaczął mecz w pierwszym składzie - Kuba Błaszczykowski także należał do najaktywniejszych piłkarzy na boisku. Niejednokrotnie decydował się na indywidualne akcje, przez co był często faulowany przez rywali. W 49. minucie został on zmieniony przez Goetzego.
W 70. minucie na boisku pojawił się Robert Lewandowski, który przed tym sezonem został zakupiony z Lecha Poznań. Młody napastnik zmienił strzelca dwóch bramek - Japończyka Kagawę. Polak bardzo chciał podwyższyć wynik, jednak kilka jego akcji nie zakończyło się golem. W 82. minucie strzelał z osiemnastu metrów, ale uderzenie zostało zablokowane przez obrońców. Osiem minut później były piłkarz "Kolejorza" jeszcze raz spróbował szczęścia, ale trafił prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę.
Rewanż odbędzie się za tydzień w Baku. Karabach w poprzedniej rundzie dwukrotnie pokonał Wisłę Kraków - na wyjeździe 1:0, a u siebie 3:2.
Były klub Lewandowskiego pokonał Kozaków znad Dniepru ?