Palec Maora Meliksona tylko zwichnięty

Nie potwierdziły się diagnozy mówiące o tym, że ofensywny pomocnik Wisły złamał palec. Izraelczyk doznał kontuzji w końcówce meczu eliminacji Ligi Mistrzów ze Skonto Ryga (1:0), gdy po faulu niefortunnie upadł na rękę

Najmocniejsze poglądy na Facebook.com/Sportpl ?

Ze stadionu został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł badania. Na boisku zastąpił go Łukasz Garguła. - Maor siedem razy w trakcie meczu był sprowadzany do parteru - narzekał na pomeczowej konferencji trener Robert Maaskant.

Kontuzja nie powinna przeszkodzić Meliksonowi w grze we wtorkowym rewanżu. Piłkarz wziął udział w czwartkowym treningu mistrzów Polski.

Skonto Ryga - Wisła Kraków 0:1 na zdjęciach [GALERIA]

Więcej o:
Copyright © Agora SA