Liga Mistrzów. Kuszczak z czystym kontem, koszmarna kontuzja Valencii

Polski bramkarz Manchesteru United grał 90 minut z Glasgow Rangers (0:0). Trener wicemistrzów Anglii Alex Ferguson postawił we wtorek na piłkarzy, którzy zwykle są rezerwowymi. 28-letni Polak nie miał okazji do interwencji.

Był to pierwszy występ Kuszczaka w tym sezonie i zachował czyste konto. Trener Alex Ferguson zmienił aż 10 piłkarzy w porównaniu ze składem, który w weekend zremisował 3:3 z Evertonem. - Wydaje mi się, że wystawiłem mocny skład, który powinien dziś pokonać rywala. Rangers postawili nam jednak ciężkie warunki i trzeba im oddać, że ciężko było sforsować ich obronę - powiedział po meczu trener Alex Ferguson.

W drugiej połowie groźnej kontuzji doznał Luis Valencia. Ekwadorski skrzydłowy MU został zniesiony na noszach. Prawdopodobnie złamał kostkę, nie wiadomo jeszcze jak długo będzie pauzował.

Manchester miał kilka znakomitych sytuacji do strzelenia bramki, ale żadnej nie wykorzystał. Fantastyczną okazję zmarnował Darron Gibson, który z niespełna dwudziestu metrów uderzył tuż nad poprzeczką. Mistrzowie Szkocji bramce bronionej przez Kuszczaka zagrażali niezwykle rzadko.

Na prowadzeniu grupy C jest Valencia, która rozbiła 4:0 turecki Bursaspor. Manchester zajmuje drugie miejsce, ex aequo z Rangersami.

Barcelona gromi, Rubin z Murawskim przegrał ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.