W pierwszej kolejności Ian Rush wylosował Real Madryt i nie wzbudziło to żadnych kontrowersji, bo wszystkie kulki były mocno wymieszane. Później jednak Walijczyk złapał za kolejną kulkę i wykonał kilka ruchów, które praktycznie nie poruszyły pozostałymi. Hiszpańscy dziennikarze donoszą, że mógł być to spisek, który nie pozwolił na to, by kolejny raz w finale zagrały dwie drużyny z Madrytu.
Losowanie Ligi Mistrzów Screen: UEFA.tv
Takie losowanie sprawiło, że w pierwszym półfinale zmierzą się zespoły ze stolicy Hiszpanii (2 i 9 maja), a w drugim zagra francuskie AS Monaco i włoski Juventus (3 i 10 maja). Oznacza to, że w finale na pewno zobaczymy zespoły z różnych lig, co ma zwiększyć zainteresowanie mediów i kibiców.