Real - Bayern. Piłkarze Realu Madryt wypowiedzieli się na temat powtórek wideo

Real Madryt pokonał we wtorkowy wieczór Bayern Monachium po dogrywce 4:2 w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów i awansował do najlepszej czwórki rozgrywek. Po spotkaniu więcej niż o awansie Królewskich mówi się jednak o poważnych błędach sędziowskich, jakie popełnili Viktor Kassai i jego asystenci.

Węgierski zespół arbitrów mylił się we wtorek wyjątkowo często. Nie tylko uznał trzy bramki zdobyte ze spalonych - dwie Realu i jedną Bayernu - ale wyrzucił także z boiska Arturo Vidala, który drugą żółtą kartkę dostał za ewidentnie czysty odbiór piłki. Z analiz pomeczowych wynika, że Chilijczyk mógł wylecieć z placu gry już wcześniej, ale nie umniejsza to błędu popełnionego przez Kassaia. Starcie Realu z Bayernem sprawiło, że powrócił temat konieczności wprowadzenia systemu powtórek wideo w piłce nożnej. Głos w tej sprawie zabrali zawodnicy Królewskich.

- Nie wypowiadam się o sędziach, bo wiem jak trudna jest ich praca. Myślę, że wprowadzenie zmian w ich pracy byłoby odbieraniem pewnej rzeczywistości meczu. Dla dobra futbolu nie trzeba nic zmieniać - powiedział zaraz po końcowym gwizdku obrońca Realu Marcelo. Co ciekawe, Brazylijczyk zaliczył asystę przy trzecim trafieniu Cristiano Ronaldo, które padło z pozycji spalonej.

Kilka miesięcy temu na temat systemu VAR (Video Assistant Referee) krytycznie wypowiedzieli się również Luka Modrić i Karim Benzema.

- Jeśli mam być szczery, to nie podoba mi się ten wynalazek. To powoduje wiele zamieszania. To nie jest piłka. Mam nadzieję, że przepis nie wejdzie w życie - mówił w grudniu po meczu klubowych mistrzostw świata, gdzie testowano VAR, Chorwat. - Powtórki mi się nie podobają. W piłkę gra się na boisku. Po co pytać kogoś po każdej akcji czy jest spalony? Przez to powstaje tylko duże zamieszanie - wtórował koledze z drużyny Benzema.

FIFA jest obecnie dużym zwolennikiem wprowadzenia systemu powtórek wideo, więc bez względu na to, czy pomysł podoba się zawodnikom, zostanie z pewnością wprowadzony w życie. Coraz głośniej mówi się o tym, że VAR pojawi się podczas przyszłorocznych mistrzostw świata w Rosji. Jeśli chodzi o rozgrywki UEFA, spekuluje się, że w rozgrywkach klubowych, czyli Lidze Mistrzów i Lidze Europy, system zadebiutuje w ciągu trzech najbliższych lat.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.